|
www.gdansk12pp.fora.pl Forum grupy rekonstrukcji historycznej 12 pułku piechoty Xięstwa Warszawskiego
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 1180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice, Warszawa
|
Wysłany: Czw 8:11, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ta seria niestety jest fatalnie redagowana. Karabin to muszkiet, tyralierzy/woltyżerowie to harcownicy, pułki to regimenty i inne tego typu kwiaty. Wszystko oczywi scie maksymalnie anglofilskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bonzo
Adiutant podoficer
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:22, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Przytoczone przez Ciebie przykłady to fakt, niezbyt szczęśliwe tłumaczenia, aczkolwiek sens zachowują. Np ten regiment to mocna "kalka" z angielskiego.
Z drugiej strony jak by się zastanowić... seria jest popularno-naukową, obejmuje bitwy od tych starożytnych po współczesne. Pewne "spłaszczenie" do wspólnego mianownika mogło być zamierzone, aby biedny czytelnik był w stanie zrozumieć treść wszystkich książeczek bez większych studiów nad epoką.
Nie zebym bronił Ospreya, tak się zastanawiam tylko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 1180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice, Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:14, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mam nic przeciwko popularyzacji, ale to co robi to wydawnictwo to amatorka, zwiekszajaca zamieszanie i utrudniająca lekturę. Dodatkowo sa bardzo odporni na dobre rady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
horhe
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 14:18, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Osprey jest dobry dla 12-15 latków, tak na początek, na oswojenie się z tematem. Później powazniejsze lektury i walka z zapominaniem wiedzy zaczerpniętej z Osprey'a. Seba, podręczniki do historii tez są naszpikowane babolami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof63
Furier
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Schweidnitz
|
Wysłany: Czw 14:25, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
bonzo napisał: | ... Np ten regiment to mocna "kalka" z angielskiego... |
Regiment to kalka nie tylko z angielskiego, ale także z francuskiego, niemieckiego, włoskiego, szwedzkiego, hiszpańskiego itp. W języku polskim nazwy "pułk" i "regiment" są równouprawnione. Co prawda do jednostek polskich i rosyjskich lepiej używać nazwy "pułk", ale w odniesieniu do innych armii "regiment" w najmniejszym stopniu nie razi.
Ja nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mój pruski regiment nazywał "pułkiem".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Czw 14:30, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
W angielskim, niemieckim, polskim, (...), ba - nawet... włoskim "regiment" jest zaadaptowany z francuskiego (źródłosłów oczywiście łaciński: rzeczownik III deklinacji "regimen" oznacza "kierowanie, kierownictwo, zarząd, ster, kierownika"). Starosłowiańskie słowo "pułk" (od wcześn. "pełk") ma z kolei kilka znaczeń a wiedzie się ponoć od staroindoeuropejskiego pojęcia "oddziału wojska i ludu", któremu pokrewne są m.in. grecka "polis", rzymski "populus", niemiecki "Volk". Może też być tłumaczone jako "zbrojna ekspedycja" (vide: "Słowo o połku Igoriewie" czyli "Opowieść o wyprawie Igora [na Połowców]"). To z Polski "pułk" jako "połk" zawędrował na Ruś, tak jak "chorąży" i "puszka". Tak się przynajmniej upierał A. Bruckner. Terminologia niemiecka wchodziła wraz z wojskiem zaciężnym i , mimo iż już w poł. XVII w. "sarkano że niem. oberszter zabiera miejsce pułkownikowi" (Bruckner), zdominowała polskie słownictwo wojskowe w XVIII w. Potem przyszedł czas francuszczyzny.
W Polsce Sejm Wielki utrzymał nazwę "regimentów" konnych i pieszych, choć "regiment" zastąpiono oficjalnie "pułkiem" w etacie z 22 maja 1792, co jednak nie weszło realnie w życie. Natomiast termin "regiment" w odniesieniu do wojska polskiego nie występuje oficjalnie po 1794.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sława dnia Czw 14:43, 16 Cze 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
horhe
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 14:41, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W Polsce Sejm Wielki utrzymał nazwę "regimentów" konnych i pieszych, choć "regiment" zastąpiono oficjalnie "pułkiem" w etacie z 22 maja 1792, co jednak nie weszło realnie w życie. Natomiast termin "regiment" w odniesieniu do wojska polskiego nie występuje oficjalnie po 1794. |
No właśnie miałem to napisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Czw 14:44, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jaaa, "Mało Encyklopedio Wojskowo"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bonzo
Adiutant podoficer
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:55, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A ja tylko chciał powiedzieć że nowy Osprey wyszedł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Czw 15:20, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Interesują mnie opinie o Ospreyowskim tomiku "Polskie oddziały Napoleona" Smitha/Pivki. Bo dla siebie już taką opinię wypracowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 1180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice, Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:15, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli generalnie się zgadzamy. Nie twierdzę, że pułk czy regiment to nazwa błędna, ważne aby ją konsekwentnie stosować. Konsekwencja właśnie jest tu najważniejsza. A w tym wydawnictwie np. numeracja pułków zmienia się w zależności od tego czy stoi na początku (pisane słownie) czy w środku zdania.
Horhe o podręcznikach nie musisz mi mówić przedwczoraj pisałem w tej sprawie do Gdańskiego Wydawnictw Oświatowego
Pivko to taka sympatyczna książeczka, jak na czasy w których powstawała (chyba lata 70.), która ma przybliżyć temat zachodowi. Dla nas wielce niewystarczająca.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Czw 17:44, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Powierzchowność treści jest oczywista i po części wpisana w formułę serii. Moją uwagę zwróciło natomiast odejście w tych z konieczności skrótowych informacjach od ujęć jednoznacznych. Zostały zasygnalizowane straty, nieudane akcje bojowe, czasem bezwzględna postawa wobec np. Hiszpanów (skądinąd ze wzajemnością) itp. Z kolei szacunek 40 tys. Polaków przepadłych w Hiszpanii jest chyba zbyt wysoki. Taki np. Urłanis szacuje straty napoleońskie w Hiszpanii na ogółem 91 tys. zabitych i zmarłych z ran (w tym 68 tys. zabitych). Z jego pracy można wywnioskować, że straty polskie w Hiszpanii włącza on do ogólnonapoleońskich. Skądinąd wszelkie dokładne wyliczenia w tamtych warunkach są dyskusyjne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 1180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice, Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:47, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Już do nabycia Puchnę z dumy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Pon 16:14, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mam, przeczytałem z zainteresowaniem i przyjemnością, uważam za napisane dobrze, uwagi redaktora S. są w porządku. Zarzuty (głównie do tłumaczki): pomijając powszechne dziś liczne literówki (m.in. niekonsekwentna ortografia nazwisk francuskich) i kilka pomyłek w kierunkach geograficznych, najbardziej drażni ciągłe używanie określenia "oddział" w odniesieniu do korpusu (chyba w oryginale było tam "les troupes", co można było tłumaczyć jako "oddziały"). Natomiast straszliwe jatki przekładu mamy w terminologii odnoszącej się do armii rosyjskiej (głównie nazwy jednostek: nie można np. kirasjerów sanktgeorgijewskich vel kirasjerów Orderu Św. Jerzego nazywać "kirasjerami z Saint-Georges" a huzarów sumskich "huzarami Soumy`ego"). W kwestii ortografii nazwisk Rosjan należałoby przyjąć zapisy przyjęte w naszej literaturze historycznej: wspomniany wyżej Kożin czy Bennigsen (wiem, że we Francji i nie tylko często pisze się - nieprawidłowo! - Benningsen).
Ogólnie książka potrzebna i pożyteczna oraz zrozumiale po polsku wydana. Drobne niedostatki tłumaczenia są nieporównywalnie mniej "groźne" od polskiej wersji "Żelaznego marszałka" Gallahera - tam była niezła masakra. Gratulacje, Seba!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sława dnia Pon 16:19, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 1180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice, Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:27, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli jednak wychodzi , ze masa rzeczy mi umknęła. Izwienitie.Pocieszyć mogę sie jedynie tym, że praktycznie wszystkie nazwy były z błędami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|