 |
www.gdansk12pp.fora.pl Forum grupy rekonstrukcji historycznej 12 pułku piechoty Xięstwa Warszawskiego
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof63
Furier
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Schweidnitz
|
Wysłany: Czw 11:11, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Sława napisał: | Hohenzollernowie działając krótkowzrocznie wpuścili Rossyją w samo serce Jewropy... |
Coś nie bardzo u ciebie z wiedzą historyczną chyba. Przypadkiem nie w 1717 r. miał miejsce "sejm niemy", który przyklepał faktyczną władzę Rosji w Polsce? Hohenzollernowie niewiele mieli wtedy do gadania, a królem Polski był August II Sas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Czw 11:40, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W dobie saskiej hegemonia rosyjska nad Rzeczpospolitą mimo wszystko się nie utrzymała w sposób ciągły. Jej wpływy były równoważone przez stosunki w Rzeszy. W XVIII w. to Prusy i Francja doprowadziły do zerwania większości sejmów. Za 'krótkowzroczną politykę"uważam właśnie stałe podkopywanie i podtruwanie systemu Rzeczypospolitej.
Zapewniam, że swoich papierów z historii nie kupiłem na bazarze. Egzaminowali mnie bardzo różni ludzie i wiele razy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sława dnia Czw 18:26, 24 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof63
Furier
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Schweidnitz
|
Wysłany: Pią 7:41, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo różni ludzie z róznymi tytułami naukowymi wielokrotnie twierdzili, że zbrodni katyńskiej dokonali Niemcy, więc powoływanie sie na tytulaturę u mnie nie działa.
Mieć pretensje do Prus, że dokonały rozbioru Rzeczypospolitej to tak, jakby mieć pretensje do garbatego, że ma dzieci proste. Było państwo w formie trupa, to się je zajęło. Bez zgody Rosji było to niemożliwe, bo Prusy były za słabe. Przypomnę, że w czasie wojny siedmioletniej to armia rosyjska bazowała przez kilka lat w Wielkopolsce, mimo formalnej neutralności Rzeczypospolitej. A pierwszego zagarnięcia ziem polskich, sformalizowanego z trakctacie rozbiorowym, dokonali Austriacy.
Masz chyba jakiś problem z kojarzeniem tych faktów, skoro przeszkadza tobie pruskie łupiestwo, a o rosyjskim i austriackim zapominasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Pią 10:20, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Też zacznę (ale tylko trochę) niegrzecznie: przewaga wykształcenia formalnego nad - nawet genialnym - samouctwem polega na tym, że wiedza samouka nie jest dość często weryfikowana z zewnątrz; brak mu lustra. To trochę jak stary kawaler. Takie w czambuł lekceważenie "tytułów" to cecha np. E. v. Daenikena. Powyższe uwagi proszę potraktować ogólnoteoretycznie, nie - personalnie (tego nigdym sobie w odniesieniu do Ciebie nie życzył).
Sprawy austriackie i rosyjskie znam wystarczająco (a nawet kojarzę). TU jednak nie o nich była, jak powtarzam, rozmowa. Wątek np. austriacki z lat pierwszego rozbioru rozbudowałem w innej rozmowie (na "zielonym" forum), bo akurat o tym była tam sprawa.
Na przełomie XVII i XVIII w. chyba nikt nie wiedział czym okaże się tak Szwecja Karola XII jak Rosja Piotra I w najbliższych latach. Rosja uchodziła za peryferyjny barbarzyński kraj, Szwecja wydawała się kolosem na glinianych nogach, podcinanych dodatkowo przez opozycję stanową (zwłaszcza Inflant, co mocno wyolbrzymiał Patkul). O kierunku inflanckim polityki Augusta II zadecydowały: zakończenie wojny tureckiej, jego duńskie po matce pochodzenie, dość przypadkowe spotkanie z carem Piotrem w Rawie Ruskiej i (to była faktyczna krótkowzroczność tak króla, jak sejmu) zaniechanie konkretnego rozstrzygnięcia sprawy Prus Książęcych w latach 1698 - 1699 (co było jeszcze możliwe). Zgodzę się z Tobą, Krzysztofie, że użycie określenia "krótkowzroczna polityka" jest zbyt może prezentystyczne i - jak powiada Michaił Bogdanowicz - lekko "kozą śmierdzi". Zgódźmy się wszakże, iż nie jest to jakaś grobowo poważna dysputa. Pewnie, że można dyskutować ową 'krótkowzroczność" (czyjąkolwiek), ale myślę, iż jest to kwestia różnicy akcentów a nie jakichś słuszności typu matematycznego. Humanistyka tak, niestety, ma. Mści się jak widać moje stosowanie dalekich skrótów myślowych. "Krótkowzrocznością" określam zawsze dążenie do zniszczenia barier oddzielających nas od potencjalnie groźniejszych niż te bariery rywali. Taką barierą była m.in. Rzeczpospolita. Nawiasem mówiąc, utrudniona jest dyskusja badaczy np. polskich z niemieckimi, bo jak zauważyłem operują oni z reguły odmiennymi wyobrażeniami dotyczącymi historii państwa, społeczeństwa i prawa. Np. przeniesienie przez von Thaddena ("Pytania o Prusy") kalki struktury I Rzeszy na strukturę I Rzeczypospolitej i gładkie stwierdzenie, iż oba te organizmy zmarły w ten sam sposób i na dokładnie tę samą chorobę, jest nieporozumieniem.
Powiadasz: "było państwo w formie trupa, to się je zajęło". Wiemy obaj, że wiek XVIII to nie dzisiejsze czasy z różnymi konwencjami, "prawem narodów" itp. Jednak praktyki zaborców wobec Rzeczypospolitej były nawet wówczas czymś nadzwyczajnym i bulwersującym, choć niekoniecznie od razu przekładalnym na konkretne działania polityczne czy - zwłaszcza - zbrojne. Powoływałem się na lekturę Konopczyńskiego, świeżo wydany choć stary (ale jary) "Pierwszy rozbiór Polski" - jest tam o sprawie dosyć. Tak jak o planach i posunięciach każdego z zaborców. Teoretyczną analizę tego, w jakim sensie rozbiory były bulwersującym i istotnościowym novum w polityce XVIII w. dał Rostworowski w klasycznym podręczniku akademickim "Historia powszechna. Wiek XVIII". Sądzę, że obie prace znasz, bo powiadają żeś czytacz znakomity. Nieporuszenie szerzej spraw ("win") austriacko - rosyjskich w moich powyższych postach wynikło, jak pisałem, z tematu wątku. A w sumie chodziło o wyprostowanie jednego zbyt skrótowego sformułowania w filmiku o Luizie, który mi się ogólnie podobał. Bo nie ma zgody na takie skróty. Podobnie jak na pochylanie się nad "wypędzonymi" bez kontekstu, jaki ich "wypędzenie" poprzedzał. I nie jest to myślenie w kategoriach "a u was Murzynów biją". Pozostaję z szacunkiem dla Twojej osoby i wiedzy. Ściągajmy wodze, bo "grzeczność nie jest cnotą małą".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barclay
Furier
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:01, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Oj, gaspada!
Wsio starzy, poważni, zgrzybiali mężowie a jak młodzi huzarzy... Nic tolka wodka, dziwki, zwady i dueli w głowie...
Jak to pięknie się tak starzeć!
Ech, gaspada, jak cudownie przeciągnąć się z rana gdy różanopalca Eos rozpina jutrzenkę, patrząc na wschodzące słonko, tak aż kości zatrzeszczą, przeczochrać włosy palcami, klepnąć słomianowłosą, pulchną dziewkę w zad... Ech, żyzń. Obyśmy się tak jeszcze sto lat spierali i żyli!
Zdrowie!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Barclay dnia Wto 18:17, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Wto 20:07, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Błagorodje, polecam ostatni zamieszczony przez mnie cytat na "zielonym" forum poszukiwaczy (www.wmfp.pl) w dziale "Wileński", poddziale "szkolenie", dalej kulinaria. Zdrowie!
PS W tych słomianowłosych drzemią niejednokrotnie "gołubyje smolianki". Helas!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sława dnia Wto 20:09, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barclay
Furier
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:24, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Uhaha !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Czw 6:12, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nowy seryjal o 1920 roku zasmuca wciąż od nowa: we wczorajszym odcinku już w informacji wstępnej (w mowie i piśmie) pomylono Polesie z Podlasiem. Ech, Kresy naprawdę umierają - obecnie już nawet w pamięci i świadomości. W filmie wciąż nie wzrasta odsetek treści o wojnie, tendencję wzrostową utrzymuje odsetek treści o d... (izwinitie).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sława dnia Czw 6:12, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof63
Furier
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Schweidnitz
|
Wysłany: Czw 7:04, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Waszych pogaduszki to najlepsza, choć może nie zamierzona ilustracja stosunku do zaborców. Ot, Giermaniec, podły drań. Nasz, Ruski, to słowiańska dusza, fajny chłop. Gdyby ktokolwiek z nas dyskutował sobie po niemiecku na forum, byłby to dla wielu kamień obrazy. Nieraz wysłuchiwaliśmy obelgi i chamstwie odzywki na biwakach. A dla was rosyjski - ot, fajna zabawa. Dlatego zawsze dla was zaborcą będą Prusy, a Rosja i Austria to już nie bardzo.
To tak, jak u Borchardta: "Otczizna nasza podzielona została na trzi nierówne czensti - jedną wzjeli Giermancy, druga Awstryjcy, a trzecią my".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 1180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice, Warszawa
|
Wysłany: Czw 7:06, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Racja. Kiedy tydzień temu zobaczyłem wesele odechciało mi się ogladać reszty. Rozchełstane kołnierze, ryż i kowbojskie "łuuuuu!" po ślubie skutecznie mnie zniechęciły. Sława, żeby tam chociaż kawał "d..." był.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Czw 13:20, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W moich postach, na różnych forach, padają czasem wyrazy i frazy: ruskie, niemieckie, francuskie, włoskie, łacińskie. Inne zupełnie wyjątkowo. Nigdy nie posyłałem podczas imprez chamskich odzywek czy komentarzy pod adresem Kolegów używających mowy germańskiej. Powiązań rodzinnych "austriackich" brak, "pruskie" na Górnym Śląsku (sprzed 1945) i w Wielkoplsce (Wągrowieckie), "ruskie" na Wileńszczyźnie i Kowieńszczyźnie. Rodzinne "krzywdy" rozłożone równomiernie, np. brat babci, kierownik biblioteki z Grodna, leży w Katyniu; stryj i brat stryjeczny ojca zamordowani na zamku lubelskim w 1944. Przyczyny przywdziania uniformu "ruskiego" na potrzeby sprawy wyjaśniałem nieraz i - sądzę - logicznie. Kompleksów więc raczej brak. Tyle. PS Niczego innego też mi nie brak. Zdrowie! Hoch soll er leben (a kto? Feldwebel Krzysztof)! Może być?
Co do "duszy": który zaborca najbardziej lubi pić za cudze?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sława dnia Czw 13:22, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barclay
Furier
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:16, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Krzysiu, ruski jest po prostu zabawniejszy, dlatego się tak wydurniamy.
Niemiecki to język bardzo serio a tu nic serio nie ma.
Ale prawda. Gdy kiedyś w Koźlu wymaszerowywaliśmy z przyłączanej właśnie przez nas do Królestwa Prus knajpy i padly gromkie komendy: "Rrrechts UM! Marrsch!" i inne niezbędne, za nami szła drobna staruszka wołając: "Bydlęta! Własnego języka nie znają!".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Barclay dnia Pon 12:17, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Pon 13:18, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Gdyby owa drobna staruszka była z RAŚ-u, "własny język" brzmiałby zabawnie (słynny berliński casus: "ty, Hanzlik, jak jest po niemiecku ancug, bo chciołech kupić?"). E, nie... staruszek (ani drobnych, ani w konwencji "baba śląska") się nie czepiamy. One niech się czepiają, trudno. Jak pisał Ernst Wiechert: "w dniu wygnania z raju mężczyźnie Bóg przeznaczył pot a kobiecie ból i krew; ból to więcej niż pot". A co do filmów "historycznych", to mam ostatnio ciągły "Mały Głód" i żadnej niemal "metody na Głoda" ...
A po rusku mój biedny pradziadek Jan Suszyński musiał nadawać urzędowo przez wiele lat. Był bo zawiadowcą stacji w Sankt Petersburgu, gdzie też w 1909 urodził się mój dziadek (też Jan). Pozostały fotografie robione w nie istniejącym już atelier, z prababką przy boku (kiedy bracia Litwini słyszą jej panieńskie nazwisko, zaczynają patrzeć z uznaniem). I w cwikierze z czasów służby w ówczesnym wojsku (ten mi szczęśliwie się ostał do dziś).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sława dnia Pon 13:23, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ŁUKas
Kapral
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Studzianka
|
Wysłany: Pon 17:17, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Podlasie się nie daje i my o tym wiemy na wschodnich krańcach zarówno w pamięci jak i świadomosci. Seryjal 1920 nie zniszy tożsamości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Pon 17:38, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem, znam wielu cnych Synów ziemi podlaskiej. Żałuję jeno, iż los poskąpił mi w odpowiednim czasie szerszych znajomości z jej Córkami. Cóż, teraz już człowiek musi być grzeczny i odpowiedzialny . Ale przynajmniej będzie mi miał kto przysłowiową szklankę herbaty podać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|