www.gdansk12pp.fora.pl

Sława · Wysłany: Śro 8:24, 09 Mar 2011 Temat postu:

We Francyi znaleźć taki zimowy krajobraz na nizinach byłoby trudniej. Jest ciemnawo, słońce gdzieś za chmurami dogorywa, zamróz wisi w powietrzu... Szarość, szarość...

Barclay · Wysłany: Śro 8:59, 09 Mar 2011 Temat postu:

Niestety, książka byla wydana tylko raz i to za czasów tow. Stalina, zaś w przypisach bogato tłumaczono imperialistyczne tło i kapitalistyczne okoliczności.

Film ściągałem z jakiejś ruskiej strony z ruskim dubingiem. Jest w sieci.

bonzo · Wysłany: Śro 9:12, 09 Mar 2011 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=AFuoWCOgV_Y&p=62E91C245D0E0126 fragment z filmu

Pitrek · Wysłany: Śro 9:16, 09 Mar 2011 Temat postu:

Witam!

Miałem znajomego, który opowiadał jak kręcili tą szarżę. Brał w niej udział. Było to gdzieś w okolicach Białego Boru. Kaski i pancerze kirasjerskie były z plastiku. Opowiadał, że przy skokach pancerz był strasznie niewygodny, bo zahaczał o przedni łęk i można było dostać nim w szczękę Smile

Pozdrawiam
Piotrek

Barclay · Wysłany: Śro 10:14, 09 Mar 2011 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Sława · Wysłany: Śro 14:19, 09 Mar 2011 Temat postu:

Barclay · Wysłany: Śro 15:16, 09 Mar 2011 Temat postu:

Jak z wiki wyniki to pięć. Ale poprzednia za czasów Petaine'a.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sława · Wysłany: Czw 7:21, 10 Mar 2011 Temat postu:

Drugi odcinek "Roku 1920" trochę mnie zawiódł, choć pojmuję, iż dopiero "zanęcają". Był właściwie o niczym, same banały (dziwki, przekręty, romanse...). Po mojemu tylko dwie niezłe, chociaż trochę łopatologiczne, sceny: "trybunał" rewolucyjny i próba strajku fornali. Chamowato okrutne oblicze pana Mastalerza jako wsiowego agitatora zdawało się źle wróżyć na przyszłość. Przewodniczący sielsowietu też robił wrażenie (co ciekawe, z takimi warunkami zagrał w sumie sympatycznego faceta).

horhe · Wysłany: Czw 8:40, 10 Mar 2011 Temat postu:

Ten makijaż, te fryzury wystające spod hełmów, spódniczki i pantofelki nie przeszkadzały im,by poszaleć na wydmach. Śmiesznie biegają w tych spódniczkach.
http://www.youtube.com/watch?v=XqPL0p-PIFA&feature=related

Sława · Wysłany: Czw 16:21, 10 Mar 2011 Temat postu:

Biegają jednak po babsku. No i po co im te spódnice zamiast spodni? Od czasu George Sand czy tym bardziej Joanny d`Arc (kiedy to bulwersowało) minęło już wtedy trochę czasu... Chyba że po okresie chodzenia w tiełogrejkach i walonkach na Sybirze/w Kazachstanie chciały kobity się trochę dokobiecić.

Piotr · Wysłany: Czw 21:16, 10 Mar 2011 Temat postu:

Może

A wracając do 1920 to też czuję się zawiedziony, za dużo dłużyzn, ale w następnym odcinku ma być już akcja.

Sława · Wysłany: Pią 6:25, 11 Mar 2011 Temat postu:

Moi wychowankowie, uważnie śledzący tego typu filmy, też tak twierdzą.

horhe · Wysłany: Pią 8:37, 11 Mar 2011 Temat postu:

Tu by się przydała dynamika na skalę Kompanii Braci, ale nowa jakoś polskiego kina dopiero nadejdzie,tylko trzeba wygryźć łódzko-warszawską "filmową mafię" stetryczałych reżyserów i pseudodoradców. Jak zobaczyłem jedną z pierwszych scen, gdzie wojska wielkopolskie strzelały z Mosinów,to już dalo mi do myślenia, że będzie ciekawie. Dalej stanowisko ckm MG08 usytuowane na środku pola, do tego nieokopane i odziane workami z piaskiem-idealny cel Smile

Dalej to jakos straciłem ochotę na oglądanie, bo już wiem czego mogę się spodziewać...dłużyzny, romanse, rosterki i marna batalistyka.

bonzo · Wysłany: Pią 10:20, 11 Mar 2011 Temat postu:

Nie wiem czy ten link już podrzucałem, ale widzę ze pasuje jak ulał Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

junak · Wysłany: Pią 12:01, 11 Mar 2011 Temat postu:

Czysta, żywa rawda...
Very Happy