www.gdansk12pp.fora.pl

Barclay

[link widoczny dla zalogowanych]

Wykresik wagi taki. Bardzo naukowy.

ANDRZEJ

Te 15 kg w ostatnim roku jak najbardziej można przypisać nowotworowi żołądka; może poprzedzać go wieloletnia choroba wrzodowa (podkręcana przewlekłym stresem)-stąd dolegliwości ; poza tym Cesarz słusznie obawiał się "rakowych" genów swego ojca; a arszenik mógł być tylko na dokładkę...

Dobosz

Udało mi się zdobyć przedwojenny film Dziewczyna i ułan. Takie romansidło z 1936 r. ale dzieje się w 1809 po wojnie austryjackiej. Wkleję na chomiku.

Tu jest w częściach.

http://www.youtube.com/watch?v=LBOjKadO3mc

Barclay

Jest na chomiku u starego kinomaniaka.

Sława

Kasimierz

Jeśli chcecie poznać przyczynę wyższości dandysa nad fircykiem, polecam bardzo fajny film na viasat history w niedzielę o 20: "Beau Brummel". Rzecz się dzieje w Anglii naszej epoce. Tytułowy George "Beau" Brummel wprowadza nową, lekką, empirową modę, przyjaźni się z księciem regentem i młodym Byronem i imprezuje, będąc przy tym oczywiście całkowicie spłukanym. Opis ze strony:
Historia pierwszego brytyjskiego celebryty, XIX-wiecznego londyńskiego dandysa _ twórcy tego stylu w modzie i autora pierwowzoru garnituru, który poza wyjątkową elegancją znany był także z rozległych kontaktów towarzyskich z najbardziej wpływowymi osobami w kraju. Był powszechnie uwielbiany, a na temat jego podbojów sercowych i szczęścia do gier hazardowych krążyły legendy. Postać dandysa wywoływała obok sympatii jednych wrogość innych, zazdrosnych o jego pozycję.

Sława

W niedzielę o 20:00? Ciekawe czy i kiedy powtórzą - szkoda mi nie tyle emitowanej o tejże porze "babci" Marple (powtarzają a i trochę mi się już opatrzyła...), ile raczej ciężkawego acz interesującego niemieckiego cyklu w stylu różnych "Kodów..." (ostatnio Karol Wielki, w tę niedzielę Włócznia Longinusa). Fabuła po niemiecku lekko toporna, lecz artefakty i krajobrazy ładne a umiarkowana toporność figury Frau Kunsthistoriker Berthold dość nęcąca. Może nasi by nakręcili jakiś "Kod Matejki" albo coś na bazie Popławskiej "Talerza z Napoleonem"?

Pitrek

Kod Matejki - super pomysł. "Bitwa pod Grunwaldem" jako mapa do miejsca ukrycia regaliów zrabowanych z Wawelu, a klucz ukryty w kopycie pomnikowego konia Jagiełły. Smile

Chętnie bym to obejrzał.

Piotrek

Sebastian

Słyszałem o tym projekcie. Na końcu miało sie okazać, że Mieszko to przechrzta Moojsze Smile

Kasimierz

Piotr · Wysłany: Wto 19:40, 01 Mar 2011 Temat postu:

Ciekawy serial Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Sława · Wysłany: Wto 19:55, 01 Mar 2011 Temat postu:

Pierwszy odcinek był wciągający. Tylko ten Kubuś to już wszędzie, jak Lenin albo Khan. A z Pitrkowym wariantem "Kodu Matejki" można by powiązać wątek ponurego Mauzoleum Hindenburga spod Olsztynka itp. A Mieszko - Mojsze był, jak wiadomo, z Przemyśla, gdzie handlował tranzytowo żywym towarem i okazjonalnie robił "bunga-bunga". Poważniej, seryjal niemiecki był dość radosny w fabule, ale pokazał ludowi parę ciekawych miejsc i obiektów w Niemczech. Podobną rolę dla propagowania Sandomierza spełnia "Ksiądz Mateusz" na licencji włoskiej.

bonzo · Wysłany: Wto 21:26, 08 Mar 2011 Temat postu:

Macie może taki film jak "PUŁKOWNIK CHABERT"?

Sława · Wysłany: Śro 6:32, 09 Mar 2011 Temat postu:

Niestety, tylko w pamięci (ten z Depardieu). A szkoda, bo mowa tam też o lekarzu z Lidzbarka (w powiastce trochę więcej). Od paru lat bezskutecznie staram się namówić nasze "wadze" do upamiętnienia Balzaca i "Chaberta" jakąś tabliczką w miejscu dawnego szpitala, gdzie dr Sparchmann miał go leczyć, tj. fikcyjnego Chaberta. W filmie najlepsze sceny to wg mnie grzebanie trupów i szarża pod Pr. Eylau. W powieści: końcowy dialog "Waterloo - Jena".

bonzo · Wysłany: Śro 8:10, 09 Mar 2011 Temat postu:

Podobno scena szarży była kręcona w Polsce