|
www.gdansk12pp.fora.pl Forum grupy rekonstrukcji historycznej 12 pułku piechoty Xięstwa Warszawskiego
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek
Fizylier
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 9:42, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra piosenka nie jest zła. Mi się tam trailer podoba. Zobaczymy co dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz
Sierżant
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Czw 9:59, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Zapowiedź ciekawa i zgadzam się że lepsza jest wersja bez muzyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasimierz
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twierdza Gdańsk
|
Wysłany: Czw 11:32, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Oj tam marudy, ja byłam na tym musicalu i uważam, że jest świetny. Kawałek w trailerze jest dość rzewny, ale co powiecie na to? http://www.youtube.com/watch?v=claMkIsqPOc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bonzo
Adiutant podoficer
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:44, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jak słuchałem sobie londyńskich wersji musicalu to musze przyznać, że bardziej mi się podobały aranżacje niż te z Romy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Czw 12:19, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
"W oryginale po angielsku"? Jeden koleś na studiach czytał Hemingwaya pod "oryginalnym" tytułem "L`adieu aux armes" . Szutka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ANDRZEJ
Feldfebel starszy sierżant
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kudowa Zdrój
|
Wysłany: Czw 16:25, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
W sprawach gustów nie należy dyskutować - jak mawiali Rzymianie, ale skoro już Kasiu pytasz, to przychylam się do zdania Seby - wersja "niema" jest zdecydowanie lepsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Czw 17:10, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Duża już Eponine nie musiała wcale śpiewać - i tak była fajna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bonzo
Adiutant podoficer
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:37, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
ciekawe, że o ile Valjeana zawsze charakteryzują na strudzonego, zniszczonego (aczkolwiek krzepkiego), o tyle Eponina - choć nalezy do paryskiej nędzy - to praktycznie zawsze zdrowa i dorodna panna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Pią 6:11, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Z doświadczeń z pracy wiem, że takie kwiaty potrafią wyrastać na gnoju lub śmietniku. Tylko, że wówczas statystycznie do 80% z nich miewało młodzieńczą gruźlicę, która odzywała się na starość, jeśli ktoś jej dożywał - innych wykańczała wcześniej. Ciekawe, jak było by z Napoleonem, bo prawdopodobnie też ją miał w młodości, ale uległa "samozaleczeniu" i zmarł przedwcześnie na co innego. Taki 80-letni Napoleon umierający na tuberkulozę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barclay
Furier
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:13, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Na jednej imprezie wojennej śpiewałem przy ognisku: "Mam taki zamek pośród chmur". Niestety nie mam głosika Kozety. Braw wielkich nie zebrałem. Ale MI sie podobało a nawet byłem swoim występem zachwycony. A to bardzo ważne.
Tak w ogóle, to Tenardierowie mieli więcej dzieci niż w musicalu. I część - tych mniej użytecznych - przegonili, by mieć mniej kłopotu z gębami do karmienia. Trochę to uproszczono na scenie dla jasności, by się zbyt dużo postaci po deskach nie plątało i mózg nie pocił nadmiernie. Ogląda się łatwiej, czyta się też nieźle.
A wiecie, jest w sieci fanklub Grantaire'a, pijaka i przegrańca.
A musical też widziałem w "Romie" i mi się podobało.
A co do gruźlicy, ma ją wielu z nas. Tyle, że nasze odpasienie nie daje szans prątkom i siedzą w miąższu płuc sobie, otoczone woskami otoczki, jak Stary Fryc pledem na tarasie Sanssouci... i czekają ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Barclay dnia Pią 7:21, 29 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bonzo
Adiutant podoficer
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:36, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Sława napisał: | Taki 80-letni Napoleon umierający na tuberkulozę... |
Trudno sobie wyobrazić. Ta grupa zawodowa raczej nie dożywa tego wieku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Pią 9:40, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
U Niego była to chyba kwestia genetyki: skłonność do nowotworów żołądka i/lub wątroby, po ojcu. Na raka odźwiernika zmarł też mój dziadek macierzysty (sam miewam przejściowe problemy gastryczne) a dziadkowi ojczystemu przy okazji osłabienia innymi chorobami odnowiła się przed zgonem "młodzieńcza" gruźlica, tuż po 1918 ujawniona. Czyli ich g...ej emerytury mogę nie dociągnąć :/.
"Nędzników" czytałem dość dawno. W "romskim" musicalu najbardziej czekałem na rozwiązania scenograficzne - i to wydało mi się, jak na taką w sumie scenkę, udane. Nie można było uniknąć różnych uproszczeń, bo to inna forma wyrazu artystycznego, niż powieść czy film. A musicalową "dużą" Eponine zapamiętałem najlepiej, bo fajna była. I charakterna. Śpiewy to już różnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bonzo
Adiutant podoficer
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:45, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
spotkałem się z zarzutami słabego przetłumaczenia tekstów, ale szczerze mówiąc nie analizowałem ich zbyt dokładnie. poczta wiezie mi płytę cd z zapisem utworów więc sobie w czasie dłuższych podróży posłucham uważniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława
Sierżant
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Pią 11:03, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Teksty w wersji musicalowej pozostawały na takim poziomie banalności, że trudno im chyba zarzucać niekompatybilność z francuskim, powieściowym tekstem Wiktora Hugo. Chyba, że chodzi o tłumaczenia oryginalnych tekstów musicalowych?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sława dnia Pią 11:04, 29 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bonzo
Adiutant podoficer
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:11, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Oczywiście o tekstach musicalowych mówię.
Różnica między powieścią, a filmami i musicalem wypada z taką niekorzyścią dla tych drugich, że dopiero po jakimś czasie zacząłem przekonywać się chociaż do musicalu po początkowych wrażeniach bycia oszukanym (by nie powiedzieć zgwałconym).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|