www.gdansk12pp.fora.pl

junak

hej.
Wiata, gar i chyba łycha jest u mnie. Czajnik też, ale chyba nie ma co go brać.
Dziś do wiaty robię tyczki, sznury i śledzie są u Tomka, trzdba do niego podjechać.
Wogóle zapytać jak jego kolano i czy jedzie. Pułkowy karabol, co miał Tomek, jest u mnie. Z tym wszystkim mogę mieć problem by się zabrać. Na plecy tego nie wrzucę.

bonzo

[link widoczny dla zalogowanych] przegrzanie nam nie grozi

Owca.von.Kozic

I sehr gut!

A`propos, są szanse, że 3pp i 12pp będą w jednym plutonie Very Happy

horhe

Panowie i panie, polecam najlepszy browarek na świecie. Drogi,ale warto.
[link widoczny dla zalogowanych]
Bawcie się dobrze,a na trasie szerokości i dlugości

horhe

http://www.youtube.com/results?search_query=Bataille+de+Waterloo+2010&aq=f
pierwsze filmiki

ANDRZEJ

Widzę,żem pierwszy - dziękuję Wszystkim za wspaniałą,niezapomnianą imprezę.
Co do filmikow-na gorąco:
-pokazują obóz sprzymierzonych i Gwardii, a naszego największego póki co nie ma
- widowisko z fajerwerkami było extra,choć nikt nie kręcił tego co było na ekranie(był nim kopiec) - a na nim przedstawiono przygotowania i przebieg całej bitwy(fragmenty filmów)
-bitwę w miasteczku tylko słyszeliśmy z oddali - a jednak była w Plancenoit - my w tym czasie staczaliśmy o wiele większą opodal obozu

Owca.von.Kozic

HA! A ja już gotów byłem stwierdzić, że filmiki ktoś mylnie opisał Wink

Ale faktycznie, jakieś strzały skądś-tam słychać było...

Z mojej strony ślę ogromne podziękowania dla Was za wspólnie przeżytą znakomitą przygodę i pierwszorzędne wojowanie!
Ogromnie żałuję, że nie było już sposobności się osobiście pożegnać, ale cóż - czas rzadko kiedy jest po naszej stronie.

Jeszcze raz dzięki!
Vivat 3-ci pluton!!

bonzo

Ja również dziękuję wszystkim, za wszystko Smile

Tylko za trudne filmy w drodze powrotnej nie dziękuję Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

(działa Wam link? bo mnie tu markietanka Muffinka coś mówi, że dostaje komunikat o błędzie)

junak

Hej.
Świetna relacja, bardzo fajne zdjęcia.
Pragnę wszystkim podziękować za świetny wyjazd. To, czego dokonały wszystkie polskie wojska (z plutonem ukraińskiej legii), naprawdę robiło wrażenie. Widać było, że ćwiczenia nie poszły w las.

Rekrut

Dzięki za piękna bitwę. Było klimatycznie i trud włożony (marsze i ćwiczenia) procentuje teraz zadowoleniem z dobrze wykorzystanego czasu. Szczególne podziękowania Horchemu za exspresową pomoc w przygotowaniu się do bitwy-sprawdza się stare przysłowie a to wiele znaczy.dziękuję. Very Happy

Sebastian

Ładnie! Piszcie coś chłopy !

junak

Johny na forum P7P wspomniał (...)...z drugiej strony od siebie o Waterloo- dla mnie bardzo motywująca i przywracająca wiarę w "esencję" rekonstrukcji impreza...(...)

Tak jak ostatnio przechodziłem kryzys rekonstruktorski, te Waterloo uleczyło mnie, przywróciło wiarę w siebie, w moich żołnierzy, żołnierzy zaprzyjaźnionych oddziałów i chyba w polską rekonstrukcję.
5 lat tem było nas tam siedmiu biednych ludków, w tym roku blisko sto, to co będzie w 2015roku?

Myślę, że nasze obozowisko wypadło bardzo fajnie, na tle reszty wojsk francuskich wyróżnialiśmy się minimalizmem, prostotą obozowania, sporządzania posiłków, itp.
Było wszystko to co w epoce. Błoto, brud, czasami pragnienie, przemoczone buty, obolałe plecy, długie przemarsze, zdarte gardło, notorycznie rdzewiejąca broń, czarne, pokaleczone ręce, dyzenteria, mało wolnego czasu, etc,etc.
Moja zgubiona fajka się znalazła, zgubiony portfelik z euro się znalazł, palił się na mnie koc, paliły buty, w nocy zmokłem śpiąc przy ognisku, prześmierdłem dymem, ale było fajnie.
Kapral Lorenzo bardzo mi pomagał w ogarnięciu wojska, kapral Młody świetnie się sprawił jako skrzydłowy.
Oby tak dalej.

Sebastian

Świetnie. Widzę, że minęła mnie impreza roku.

junak

Oj, raczej impreza pięciolecia...

Sebastian

Mogłeś tego nie pisać. Czy wiemy coś na temat komentarzy obcokrajowców na nasz temat ?