|
www.gdansk12pp.fora.pl Forum grupy rekonstrukcji historycznej 12 pułku piechoty Xięstwa Warszawskiego
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof63
Furier
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Schweidnitz
|
Wysłany: Czw 22:05, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: | Tak dla ścisłości, jeżeli chodzi o drewno. Nie tylko Polacy brali, bo i Niemcy też raczyli się tym dobrodziejstwem - sam widziałem, kolejna sprawa jak przyszedł właściciel i powiedział chłopakom, że to jego, został grzecznie przeproszony, a drewno wylądowało z powrotem w stodole. Tak więc Krzysztofie, głaszcząc gospodarzy a obrzucając swoich "Polak złodziej" daje duużo do myślenia. |
Nie powiedziałem, że wszyscy Polacy to złodzieje, tylko że biorąc cudze utrwalacie stereotyp Polaka - złodzieja. Wypadałoby umieć czytać ze zrozumieniem. To nie jest wojn,a jak się niektórym wydaje, tylko impreza. Poza tym nie zmienia to faktu, że nie swojego się nie bierze.
Grossgoerschen to festyn dla ludzi, z udziałem wojska, a nie rekonstrukcja z obecnością ludzi. Warunki były znane. Nikt wam chyba nie przystawiał pistoletu do głowy, zmuszając do wyjazdu? Jak się gdzieś nie podoba, to się nie jedzie. Proste jak drut.
Róznica między imprezami w Polsce i w Niemczech jest taka, że u nich wszystkie organizują prywatne stowarzyszenia, a u nas większość imprez robią samorządy. Tam nikt nie szasta publicznymi pieniędzmi na takie spędy i żeby cokolwiek dostać, trzeba się naprawdę napracować. A wielu naszych znajomych z Niemiec zgrzytało zębami widząc, jak są wyp....ane pieniądze unijne na gówniane imprezy. Oni dobrze wiedzą, że są płatnikami netto unijnego budżetu.
A jeśli ktoś jeszcze tego nie rozumie, to polecam udział w imprezach z wojny francusko - indiańskiej w Czechach. Tam wszystko jest prywatne i za udział trzeba zapłacić. I to jest prawdziwe reko, a nie marudzenie, jak to was traktują w Niemczech. Za pole, na któym była bitwa, trzeba było zapłacić. Za łaki, na których były obozy, również. To jest czyjaś własność i trzeba pokryć straty, które są spowodowane nieprowadzeniem działalności. Więc jak kolega Piotr ma fochy, że prawie go skasowali za trawę, to odpowiadam - w Czechach płacimy za trawę. Bo łakę, na której stoi biwak, trzeba wynająć, i nikt nam tego nie zafunduje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:15, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kończąc temat bo szkoda zaśmiecać forum 12 PPXW. Drogi kolego Krzysztofie63 - nie mam "focha" jak to określiłeś, bo doskonale wiedziałem jakie są warunki i na co się godzę. W rekonstrukcji jestem już dobre parę lat i zawsze płaciłem ze swoich nie oczekując niczego innego jak dobrej rekonstrukcji lub jak kto woli zabawy. Jeśli bawisz się zapałkami to musisz przewidzieć, że możesz się poparzyć. Tak samo jest z rekonstrukcją - jak planujesz biwak historyczny to musisz wziąć pod uwagę, że wojsko nie śpi w przyczepach kempingowych z ogrzewaniem gazowym ale większości śpi przy ognisku a ognisko zasilane jest drewnem opałowym. Także organizatorzy nie popisali się - i taka jest prawda, uważam, że nie ma co ich tłumaczyć bo każdy kto był widział chaos organizacyjny, ale mniejsza o to. Woli ścisłości wszędzie drewno jest drogie, w Polsce też, u nas tez wszystko ma swojego właściciela. Na marginesie to Niemcy, Austriacy, Norwegowie mają taką samą gospodarkę leśną jak w Polsce tyle, że taniej jest im sprowadzać je z Polski lub Rosji z prostej prozaicznej przyczyny - jest tańsze. Koszt wycięcia, zwózki i nasadzeń jest większy jak sprowadzanie gotowych metrów - akurat mój szef jest związany z gospodarką leśną i wiem coś na ten temat. Myślę, że nie ubyło nikomu, że nadużyliśmy gościnności biorąc do ogniska kilka kawałków - uwierz mi gdybyśmy zastali gospodarza jestem przekonany, że droga wymiany dostalibyśmy te kawałki drewna. Także nie musisz być aż taki dosadny w swoich osądach, a jak lubisz stereotypy to dodam Tobie nowy - każdy rekonstruktor jadący bez europejskiej karty broni i posiadając nawet jeden ładunek w ładownicy jest terrorystą - bo posiadanie prochu strzelniczego w UE jest większości zakazane. Tak na przyszłość to zanim zaczniesz krytykować było napisać coś od siebie - ale przecież to takie polskie - najlepiej samemu nic nie robić ale krytykować do woli. Kończąc temat Panowie zamiast pisać głupoty po forach proponuję poczytać troszkę źródeł historycznych - bardzo dobrych opracowań a nade wszystko - kroniki, listy, pamiętniki, ale każde, bez wyjątku na stronę konfliktu - i wtedy może otworzą się Wam oczy w temacie polskiego żołnierza - rycerza. Dla relaksu proponuję zacząć od Karola Zbyszewskiego i jego "Niemcewicza od przodu i tyłu" - opadnie etos, patos i kompromis - mit obrońców ojczyzny, patriotów.
P.S. W czasie każdej wojny kościoły stanowiły doskonałe źródło osłony przed warunkami pogodowymi, miejscem na szpitale oraz składem drewna na opał. Wojna dróg nie wybierała i nie liczyła się z uczuciami religijnymi - to właśnie można wyczytać w wszelakich pamiętnikach. I kuli w łeb bym nie odstał a raczej pochwałę od furiera za znalezienie miejsca na nocleg.
UWAGA!!!! TYM POSTEM POZWOLĘ SOBIE ZAKOŃCZYĆ TEMAT INSCENIZACJI POD GROSSGOERSCHEN. Dziękuje wszystkim za dokonywanie wpisów i proponuję omawianie planów na przyszłe inscenizacje i nie roztrząsanie tematu jak gnoju na polu. [/b]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barclay
Furier
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:54, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Bez urazy. Nie pisałeś o znalezieniu miejsca na nocleg w kościele co ale o paleniu go. I fajniej by było po prostu, gdyby to sami Niemcy brali drewno ze stodoły.
A za uwagi nt. fajnego (atrakcja) jumania drewna (cytat) na forum 12 pp XW serdecznie przepraszamy.
ps. "Niemcewicz od przodu i z tyłu" kończy się jakoś na przybyciu Kościuszki do Ameryki po uwolnieniu z petersburskiego aresztu. Tak, że niewiele to wnosi do roku 1813. Nie sądź, że inni nie czytają książek, proszę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Barclay dnia Pią 9:00, 10 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gregor
Kapral
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:29, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Koledzy czuję się jak w polskim sejmie. Wyciągnięto działa 24-funtowe, gdzie sprawę załatwiłaby wiwatówka na ślepaki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bonzo
Adiutant podoficer
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:35, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Gregor napisał: | Koledzy czuję się jak w polskim sejmie. Wyciągnięto działa 24-funtowe, gdzie sprawę załatwiłaby wiwatówka na ślepaki... |
Prawda. Co więcej, choć jestem przeciwny wszelkim moderacjom forów, jestem o krok od odstąpienia od reguły i zamknięcia tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barclay
Furier
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:25, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Chyba tak będzie najlepiej. Co prawda uwaga, że jesteśmy na forum 12 pp XW (w domyśle - nie jesteście u siebie, więc cicho tam i nie szczekać) i zachęta do lektury (w domyśle - czytać profani a potem gadać) chyba i tak same zamykają temat. Przynajmniej jak dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
junak
Adiutant podoficer
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 11:12, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Warto jedno dodać co do Grossgerschen, organizatorzy wykorzystują rekonstruktorów robiąc z nich atrakcję dla gawiedzi za garść słomy i kontener patyków. Tu nie pasuje tłumaczenie, że znałeś warunki i jak się nie podoba, to nie przyjeżdżaj. Rekonstruktorzy czują się zobowiązani ze względu na historyczne miejsce i to wykorzystują miejscowe wiochy.
Gdyby nie bitwa 200 lat temu, miejsce było by byle wiochą bez głównej atrakcji, jakich wiele wszędzie indziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof63
Furier
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Schweidnitz
|
Wysłany: Pią 11:57, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem pełen podziwu za wasze poświęcenie. Bez was pies z kulawą nogą by tam nie przyjechał, a organizatorzy pochlastaliby się tępą brzytwą.
Rozumiem, że jeśli na Lipsku nie dostaniecie porządnego drewna, to spalicie kościół św. Tomasza? W takim razie sam wam przywiozę to drewno, ze Świdnicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|