www.gdansk12pp.fora.pl

klemens

Jesteśmy zgłoszeni jako dywizja polska. jako P12P. Przypominam, że należymy do CENS-u. Waldek traktuje nas jako jeden z plutonów polskiej dywizji. Nie wszyscy mają mundury francuskie. Poza tym nie można robić takich zmian bezpośrednio przed wyjazdem. Trzeba było określić się znacznie wcześniej przed wyjazdem. Moim zdaniem wszyscy żołnierze P12P powinni być w polskich mundurach.

junak

Inna sprawa.
Czy znana jest już trasa przejazdu autobusu, godzina i miejsce wyjazdu, a zwłaszcza godzina i miejsce powrotu?

Sebastian

Będę jechał busem z Ostrolęką, mają być w piątek o 12.00 w Warszawie

horhe

Klemens pamiętaj o mnie:)

kurczak

jedziemy przez Warszawę? dla mnie oznaczało by to dojechanie do Olsztynka, więc najbardziej by mi to pasowało.

klemens

Jedziemy przez Toruń i Łódź. Chłopaki z Lidzbarka i z Braniewa oraz Kurczak będą mogli wsiąść w Elblągu. Szczegóły są jeszcze dogadywane. Wyjeżdżamy z Gdańska ( dworzec PKP), albo o północy w czwartek 01.12.11. albo o świcie 02.12.12. Chodzi oto, aby dojechać do Austerlitz po południu, aby jeszcze poszaleć. Godzina odjazdu zależy od tego czy w nocy przed wyjazdem będą prognozowane opady śniegu, czy też nie. Powrót w niedzielę rano jak wstaniemy i zjemy śniadanko. Sprawa do dogadania. Ostateczne, precyzyjne informacje jeszcze w tym tygodniu.

klemens

Horhe spoko, spoko.

bonzo

długoterminowe prognozy wykazują na razie utrzymanie się obecnej pogody, więc chyba zeszłoroczny śnieżny dupobój nam nie grozi

junak

Istotne jest dla mnie czy wrócimy w nocy, czy rano.

Dobosz

W zasadzie to najlepiej wg mnie jest wyjechać w czwartek ok. 22.00 lub nawet wcześniej. Po co czekać do północy lub do 2-3 nad ranem. Tak to przynajmniej człowiek się prześpi jadąc w nocy, bo potem to już żadne spanie.

Adam

Spać w autobusie ? W towarzystwie ? Smile

junak

Też jestem za wcześniejszym wyjazdem.

bonzo

Tez jestem za. Bedzie okazja pochodzić po miescie czy okolicznych polach tam gdzie oczy poniosą

ANDRZEJ

Raczej po 2 dostępnych knajpach (nie licząc naszej pensjonatowej); poza tym można zwiedzić wnętrza pałacowe; o 17.30 na Żuraniu rozpalane są ogniska (zwykle w obecności cesarza i generalicji ) ale tam na piechotę nie dojdziemy (chyba,że autobusem ale raczej jazdy wszyscy-zwł.kierowca- będą mieli dosyć); proponuję Wam przed przyjazdem do Sławkowa zobaczyć Starą Pocztę i Żurań i dopiero zjechać do Slawkowa; najciekawszy antykwariat (ten z rynku) przenieśli na dworzec kolejowy
Ich habe vergessen ! najciekawsze jest wzgórze Prace z Mogiłą Pokoju i muzeum

junak

Faktycznie, Stara Poczta jest bardzo klimatyczna. Można by zwiedzić obejście i się posilić w karczmie.